Hobo Soccer 1.2

Tytułowa nazwa gry odnosi się do określenia "hobo", czyli osoby, której nie powiodło się w życiu i musi spędzać noce w darmowych schroniskach dla bezdomnych. Autor gry postanowił zwalczyć rasistowskie stereotypy na kilka sposobów.

Pierwszym zaskoczeniem jest użycie obraźliwej hiperboli w angielskim tytule, która jest synonimem polskiego słowa "lump". To pejoratywne określenie ma na celu uświadomienie graczy, jak łatwo jest zaszufladkować ludzi, nie znając ich osobiście. Drugim aspektem, który przyczynia się do zwalczania stereotypów, jest wygląd piłkarzy w grze. Mimo swojej ulicznej natury, mają oni schludne i czyste stroje sportowe.

Niestety, uliczny charakter piłkarzy nie został całkowicie wyeliminowany. Każdy z nich cierpi na "syndrom dnia następnego", co objawia się nieprzyjemnymi, niekoordynowanymi ruchami na boisku, przypominającymi poruszanie się po lodowisku. Mimo to, sterowanie w grze jest proste i można szybko przyzwyczaić się do tej łyżwiarskiej cechy Hobo Soccer. Kolejnym nieprzyzwoitym akcentem gry jest możliwość spuszczania bokserek przez postać lub drużynę w triumfalnym geście zdobycia gola, co ma na celu upokorzenie przeciwnika.